
Złoci chłopcy
Szukają złotego pociągu? Ile w tym zabawy, ile nadziei na sławę i pieniądze, a ile pasji – wiedzą tylko sami poszukiwacze. Jednak ci, którzy poświęcili naprawdę wiele, aby znaleźć realne skarby – złoto, diamenty, wszystko, co można zamienić w bogactwo do końca życia, wcale nie wyglądają na szczęśliwych. Rzeczywistość jest szara, biedna, przytłaczająca.
Szukają złota. W różnych częściach świata i z różnym skutkiem. Taką mają nadzieję, że uda im się znaleźć skarb, spełnić marzenie, odbić się od dna. Przykładem jest Surinam – państwo w północno-wschodniej części Ameryki Południowej, leżące nad Oceanem Atlantyckim.
Jeżeli poszukiwanie kruszcu komukolwiek kojarzy się z przygodą, przyjemnością czy nutą ekscytacji – niech zobaczy udręczone miny pracowników z Surinam. Jednak marzenie nadaje rytm w tym szalonym świecie. Nie odpuszczają… To wypełnia ich czas i napędza każdy dzień.
Nie tylko złoto jest obiektem pożądania. Jeszcze więcej osób marzy o diamentach. To właśnie dla nich niszczy się lasy tropikalne, byle dowiercić się do bezcennego kamienia. „Krwawe diamenty”, obiekty sporów, wojen i nielegalnych procederów, wciąż siedzą w głowach ludzi opętanych rządzą łatwego, szybkiego pieniądza. Łatwego dla nich, bo ci, który szukają kończą marnie. Sierra Leone i wioski górnicze w tym regionie, to smutny dowód. Jak wygląda życie… po diamentach? Jak wygląda rzeczywistość tam, gdzie diamenty wyniszczyły społeczeństwo i pozostawiły po sobie wielkie spustoszenie…?
Niech szukają złotego pociągu. To tylko zabawa, tajemnica, gratka. Poszukiwacze z Surinam na pewno by się uśmiechnęli na samą myśl.
Autor: Danuta Awolusi