
03
sierpień
Zjazd nad Niagarą
Znajdujący się na granicy amerykańsko-kanadyjskiej najsłynniejszy wodospad świata przyciąga co roku ponad dwadzieścia milionów turystów. Teraz chętnych może być jeszcze więcej, Niagara zyskała bowiem nową atrakcję, przeznaczoną przede wszystkim dla tych, którym adrenaliny nigdy za dużo.
Mowa o otwartej kilka dni temu kolejce tyrolskiej – czyli zjeździe na linie z użyciem specjalnej uprzęży. Tyrolka nad Niagarą, którą nazwano Wildplay MistRider, pozwala na 670-metrowy zjazd. Całkiem nieźle, prawda?
Wrażenia i widoki – nieziemskie! O ile tylko nie zamkniemy oczu ze strachu… Ale oczywiście wszystko jest bezpieczne i nie musimy nawet martwić się o hamowanie, a z kolejki skorzystać mogą już siedmiolatki.