Wakacje bez tygrysa
Im dziksze zwierzęta, tym większa zabawa. Mamy baczenie na to, jak są traktowane w ogrodach zoologicznych, ale przestajemy o tym myśleć, kiedy stają się naszą atrakcją na wakacjach. Zdjęcie z tygrysem? Przejażdżka na słoniu? Pamiątka z kości słoniowej? WWF interweniuje i przedstawia poradnik, jak pomóc zwierzętom i czego unikać.
Poradnik dla turystów wydany przez WWF Polska jest dostępny dla każdego [zobacz]. Kilka praktycznych informacji, które dla kogoś, kto staje się podróżnikiem tylko na czas urlopu, mogą być bezcenne.
Czego nie kupować? Pamiątek ze skór dzikich zwierząt, wyrobów z kości słoniowej i rogów nosorożca, wyrobów z drewna tropikalnego i wielu innych.
Jakiś czas temu pisaliśmy o świątyni tygrysa w Tajlandii, gdzie tygrysy nie mają łatwego losu… WWF przestrzega przed korzystaniem z takiej atrakcji, podobnie, jak na przykład przejażdżek na słoniach, które cierpią niejednokrotnie wielkie katusze z rąk właścicieli…
Nie inaczej przedstawiają się pokazy z udziałem dzikich zwierząt. Kusząca jest także opcja kupna dzikiego zwierzęcia, najczęściej z nielegalnego źródła. Jak czytamy na stronie WWF:
Zazwyczaj pochodzą one z przemytu, a uzyskane przez sprzedawców pieniądze trafiają do kłusowników i są przeznaczane na dalsze, nielegalne odławianie zwierząt. Tym samym doprowadzają do wyginięcia zagrożonych gatunków w naturze.
Warto być mądrym podróżnikiem. Takim, który żyje w zgodzie z przyrodą.
