
Tokio: pracują z domu, bo?
Niemal pół miliona mieszkańców Tokio zostało poproszonych o pracę z domu. A wszystko po to, by móc przyjrzeć się, czy takie rozwiązanie pozwoli rozwiązać zatory komunikacyjne, które na pewno powstaną w przyszłym roku, w trakcie Igrzysk Olimpijskich.
Każdego dnia w Tokio z transportu publicznego korzysta aż 20 mln osób, a w trakcie Igrzysk dojdzie do tego dodatkowe 600 tysięcy. Właśnie dlatego władze już teraz uruchomiły akcję „Telework”, w której pracownicy będą zachęcani do pracy z domu.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Tokio to jedna z najbardziej zaludnionych aglomeracji na świecie, gdzie transport publiczny boryka się ze stałym przeludnieniem. Przykładowo stacja Shinjuku codziennie obsługuje aż 3,64 mln osób! Właśnie dlatego zatrudnia się słynnych „oshiya” (tzw. „pchaczy”), którzy upychają ludzi w wagonach.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Próby pracy zdalnej podejmowane są już od dwóch lat i za każdym razem bierze w nich udział więcej firm. W 2018 roku program wsparło aż 1682 firmy, które poprosiły pracowników o pracę z domu.
Igrzyska Olimpijskie odbędą się od 24 lipca – 9 sierpnia 2020 roku.