Stambuł pełen kotów
Wielka miłość do kotów nie jest nowym odkryciem ludzkości. Wszyscy wiemy, że koty rządzą światem. Tak było i będzie. I choć filmów i książek o kotach nie brakuje, ten jeden jest naprawdę wyjątkowy. Pokazuje stambulskie ulice oczyma czworonożnych bohaterów, jak nikt inny przedtem!
„Kedi – sekretne życie kotów” to dokument, opowiadający o kocim życiu w Stambule. Zupełnie dzikim, bo koty same dla siebie są panami. Reżyserka Ceyda Torun zachwyciła świat, pokazując charakterne koty, ale przede wszystkim: ukazując nowe spojrzenie na Stambuł.
Największe tureckie miasto to tętniąca życiem metropolia, w której mieszka na co dzień około 14 milionów ludzi. Wśród nich również koty, stanowiące nierozerwalną część tego miejsca.
Bohaterowie dokumentu, czyli Spryciara, Przylepa, Sułtan, Flirciarz, Bestia, Szajba i Cwaniak stają się naszymi przewodnikami i trzeba przyznać, że z ich perspektywy Stambuł jest jeszcze bardziej fascynujący!
Perched on Charlie’s (DP of #Kedi) leg, #Gamsiz gets comfy! #indiefilm #behindthescenes #kedifilm #cats #camera #documentary pic.twitter.com/f2bZV5Npzb
— KEDI Film (@CatsInIstanbul) 20 maja 2017
Film został przez to okrzyknięty magicznym dokumentem i arcydziełem w swoim gatunku. Nieanglojęzyczny dokument bije rekordy popularności, stając się przebojem m.in. w USA.
Podróż nabiera nowego znaczenia i… ciekawego charakteru. Świat oszalał na punkcie „kociej” premiery i jeszcze bardziej zapragnął odwiedzić turecką metropolię. Pytanie tylko, czy tam ktoś jeszcze się zmieści?
