
Śnieżny labirynt
Pod zakopiańską Wielką Krokiew powróci wkrótce atrakcja, która na początku tego roku cieszyła się ogromną popularnością.
Najdłuższy na świecie labirynt zbudowany ze śniegu i lodu pojawił się ubiegłej zimy w parku rozrywki Snowlandia pod słynną skocznią narciarską. Był hitem nie tylko dla odwiedzających Zakopane turystów, ale także dla internautów z całego świata. Zachwycili się nim nawet znani z tworzenia śnieżnych atrakcji Kanadyjczycy.
Zawiedzeni mogą być jednak ci, którzy liczyli, że labiryntem cieszyć się będą w Boże Narodzenie. Niestety aura, nawet u stóp Tatr, nieszczególnie sprzyja teraz budowaniu czegoś ze śniegu i lodu. Ale przedstawiciele Snowlandii zapowiedzieli właśnie w mediach społecznościowych, że „pracują w pocie czoła, nie jedzą i nie śpią”, a wszystko po to, by mimo przeciwności losu labirynt był gotowy już w środę, czyli zaraz po świętach.
Spoglądając jednak na prognozy pogody… Cóż. Tym, którzy do Zakopanego wybierają się na samą końcówkę roku, pozostaje trzymać kciuki. Może się uda.