
Smakując świat
Fotki z jedzeniem to instagramowy standard. A jednak da się w tej domenie zrobić coś na tyle unikalnego, że obserwować to będzie czterysta tysięcy ludzi.
Mowa o profilu Girl Eat World. Na kilkuset umieszczonych na nim zdjęciach, zrobionych w różnych częściach świata, widzimy dłoń trzymającą lokalny przysmak oraz tło charakterystyczne dla danego miejsca. Hot dog na Times Square. Kiwi w nowozelandzkich górach. Krakowski obwarzanek przed kościołem Mariackim.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
„Zjadająca świat dziewczyna” to pochodząca z Indonezji Melissa. Jej podróżnicze przygody zaczęły się, gdy po studiach zamieszkała w Singapurze, z którego polecieć można w każdy zakątek świata. Zaczęła od wycieczek po Azji, potem wybrała się do Europy, a pewnego dnia pozowała do zdjęcia pod rzymskim Koloseum z włoską kanapką w ręce. To był przypadek, ale właśnie w tamtej chwili przyszedł jej do głowy pomysł na serię smakowitych fotek.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
A który kraj najbardziej przypadł Melissie do gustu pod względem kulinarnym? Mówi, że Japonia, gdzie wszystko jest nie tylko smaczne, ale też umiejętnie podane. Dodaje jednak, że jednym z jej ulubionych zdjęć są ciasteczka makaronikowe pod Wieżą Eiffela.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.