
Samolot Smerfów
Belgijski przewoźnik Brussels Airlines postanowił przemalować niektóre samoloty tak, aby promowały na świecie kulturę Belgii. Ogłoszono konkurs na stosowne projekty, a potem głosowanie, w którym miażdżącą przewagę nad konkurencją zdobyły Smerfy.
Nie mogło być inaczej, w końcu niebieskie skrzaty obchodzić będą w tym roku sześćdziesiąte urodziny. Po raz pierwszy pojawiły się w komiksie „Johan & Pirlouit” w październiku 1958 roku, nie występując wówczas jeszcze w rolach głównych. Świat podbiły w latach osiemdziesiątych, gdy amerykańska wytwórnia Hanna-Barbera stworzyła animowany serial o Smerfach.
Malowanie pierwszego Airbusa A320 trwało dwa tygodnie. Zużyto czterysta litrów farby w trzydziestu kolorach. Samolot pilotuje Smerfetka z Papą Smerfem, reszta niebieskich skrzatów to pasażerowie, natomiast przy podwoziu czają się Gargamel z Klakierem. Smerfne elementy pojawiają się także wewnątrz pojazdu.
– Jesteśmy zaszczyceni, że Belgowie powierzyli nam honor prezentowania światu narodowej ikony –
powiedział Tanguy Cartuyvels, wiceprezes Brussels Airlines. Przewoźnik prezentować ją będzie przez pięć lat.