
Rozświetlony Palatyn
Przez trzynaście lat jedna z największych atrakcji Rzymu po zmroku znikała w ciemnościach. Teraz jednak nowa instalacja świetlna przywróciła jej dawny blask.
Palatyn to jedno z siedmiu wzgórz Wiecznego Miasta. Jak mówi legenda, to na nim wilczyca karmiła Romulusa i Remusa, założycieli Rzymu. A jak mówią archeolodzy – opierając się już nie na na opowieściach, lecz na namacalnych dowodach – w tym miejscu powstała najstarsza rzymska osada. W czasach świetności imperium na Palatynie wyrastały najwspanialsze świątynie, wille i pałace, także cesarskie, a nawet starożytna uczelnia. W średniowieczu dorzucono jeszcze fortyfikacje, a w renesansie, między innymi, ogrody.
Imponujące pamiątki z tych wszystkich wieków turyści podziwiają do dzisiaj, choć w ostatnich latach, jak wspomnieliśmy na wstępie, splendor Palatynu widoczny był tylko za dnia. Na szczęście udało się wreszcie zamontować i uruchomić złożony system oświetleniowy, która sprawia, że Palatyn po zmroku prezentuje się jeszcze wspanialej.
– Instalacja świetlna przywróciła blask klejnotowi naszego miasta – cieszy się Virginia Raggi, burmistrz Rzymu.