
Powrót pod wulkany
Park Narodowy Wulkany Hawai‘i został właśnie otwarty po najdłuższej przerwie w historii.
Wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO park, który utworzono w 1916 roku, zamknięty był przez 134 dni. Przyczynę stanowiła erupcja wulkanu Kīlauea, który wedle hawajskich wierzeń jest siedzibą ognistej bogini Pele. Doprowadziła ona do zniszczenia setek budynków, przerwania jezdni i szlaków, wyparowania jeziora, a nawet do zmiany ukształtowania powierzchni wyspy oraz linii brzegowej.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kiedy rozgniewana Pele uspokoiła się, w parku przystąpiono do porządków. W końcu przyniosły one taki efekt, że turyści mogą wrócić pod hawajskie wulkany. Muszą jednak pogodzić się z ograniczeniami. Przede wszystkim z tym, że niektóre szlaki pozostają zamknięte, ale także z mniejszą liczbą miejsc parkingowych i sklepów działających w okolicy. Opiekunowie parku podkreślają więc, że należy zabrać ze sobą zapasy jedzenia i wody. Benzyny najlepiej też.
Wyświetl ten post na Instagramie.
– Jesteśmy podekscytowani, że znów możemy witać gości i pokazywać im, jakie zaszły tu zmiany – mówi Cindy Orlando z zarządu parku. – Ale właśnie ze względu na te zmiany, prosimy wszystkich o zachowanie ostrożności.
Wyświetl ten post na Instagramie.