
Powrót do Syrii
W kraju, który przez siedem ostatnich lat wyniszczała wojna domowa, trwa wielka odbudowa. Syryjczycy chcą wrócić do normalnego życia. Chcą też, żeby wrócili do nich turyści.
Palmyra oddalona o dwieście kilometrów od Damaszku zasłynęła na świecie za sprawą rozległych, starożytnych ruin, wpisanych na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Niestety w 2015 roku zajęli je terroryści Państwa Islamskiego, którzy wysadzili antyczne świątynie. W ubiegłym roku syryjska armia odzyskała kontrolę nad okolicą, a kilka miesięcy później przystąpiono do rekonstrukcji.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Pracami zarządza UNESCO, a wykonuje je międzynarodowa ekipa specjalistów. I tak jak zniszczenie starożytnej Palmyry przez ISIS było symbolem upadku Syrii, tak przywrócenie jej dawnej świetności stać ma się symbolem odrodzenia państwa, które jest o krok od ostatecznego zwycięstwa nad terrorystami.
Rekonstrukcja historycznych budynków odbywa się także w innych miejscach, na czele z obróconym w ruinę Aleppo. Odbudowywane są również hotele, ruszyły też szkolenia dla przewodników. Ale na powrót turystów do Syrii jest za wcześnie. Poczekajmy jeszcze trochę.
Wyświetl ten post na Instagramie.