
Polska duma, czyli pączki
Dzisiaj tłuste święto, ukochane przez Polaków od pokoleń. Czy to przypadek, że Tłusty Czwartek świętujemy akurat w czasie, gdy wszyscy mamy rozpaczliwie dosyć zimy i łakniemy powodu, by móc napełnić brzuchy czymś słodkim i bardzo kalorycznym?
Polskie pączki zyskały sławę na całym świecie. Doczekały się nawet anglojęzycznych reportaży. Redakcja Great Big Story pofatygowała się do Warszawy, by zasmakować w tym przysmaku, mówiąc o nim: „definition of delicious”. Z drugiej strony, nie jest to wyrób typowo polski, bo znano je już w starożytnym Rzymie, a słodkie pączki zaczęły się pojawiać na polskich stołach dopiero w XVI wieku.
Zobaczcie Pracownię Cukierniczą, założoną przed wojną przez Władysława Zagoździńskiego. To właśnie on opracował specjalną, sekretną recepturę na pączki – są tak pysznie, że każdego dnia smaży się ich od 800 do nawet 1000 sztuk – nie tylko w Tłusty Czwartek!