
Podróże jeży
W Londynie powstaje wyjątkowa sieć autostrad. Wyjątkowa, bo przeznaczona dla jeży.
Sześćdziesiąt lat temu żyło w Wielkiej Brytanii około trzydzieści milionów jeży. Dziś, jak szacują ekolodzy, jest ich zaledwie milion. Populacja najszybciej kurczy się tam, gdzie mieszkają ludzie, ale miłośnicy tych owadożernych kuzynów kretów i ryjówek postanowili coś na to zaradzić.
Powstała grupa o nazwie Hedgehog Street, czyli Ulica Jeży, która przekształca Londyn tak, by stał się on bardziej przyjazny kolczastym zwierzakom, które uwielbiają podróże przez ogródki i podwórka. Na drodze jeży stają płoty i ściany, wystarczy jednak niewielki otwór albo krótki tunel i będzie po problemie.
Do realizacji projektu zgłosiło się już prawie pięćdziesiąt tysięcy ludzi, rośnie więc liczba ścieżek dla jeży. Czy może – Jeżowych Autostrad (Hedgehog Highways), bo takimi tabliczkami oznaczane są przejścia. Po to, by wszyscy wiedzieli, o co chodzi. I nawet jeśli sami się nie przyłączą, to przynajmniej nie zabiorą się do łatania dziur.