Pociągiem przez Turcję Biuro podróży Goforworld by Kuźniar

Pociągiem przez Turcję

Wśród tureckich podróżników zapanowała moda na Dogu Ekspresi, czyli Wschodni Ekspres. Dobrze widać ją na Instagramie.

1365 kilometrów – tyle trzeba przejechać pociągiem, by z tureckiej stolicy, Ankary, trafić do miasta Kars, na północno-wschodnim krańcu kraju. W tym roku w taką podróż wybrały się już dziesiątki tysięcy ludzi, a wielu z nich uwieczniło tę wyprawę w internecie. Hotele w Kars są wypełnione, pokoje rezerwować trzeba z dużym wyprzedzeniem, na pniu schodzą też bilety na Dogu Ekspresi – i to pomimo tego, że do składu doczepiane są dodatkowe wagony!


Co tak nęci do podróży na wschód? Po pierwsze, oczywiście samo Kars, jego wyjątkowa atmosfera i architektura, stanowiące owoce burzliwej historii. Miasto było niegdyś ważnym ośrodkiem ormiańskim, później rosyjskim, w końcu dostało się w tureckie ręce. Trudno byłoby znaleźć podobną mozaikę.

Druga sprawa to trwające doba podróż pociągiem przez okolice dzikie, górzyste i – przynajmniej póki co – ośnieżone. No sami zobaczcie!

Pociągiem przez Turcję Biuro podróży Goforworld by Kuźniar

Daniel Nogal

Copywriter, redaktor, autor powieści.