Piramida Mroku

Nad stolicą Korei Północnej [nasza oferta] góruje budynek wyglądający na siedzibę mrocznej organizacji z filmu o Jamesie Bondzie. Tak naprawdę ów gigantyczny gmach jest hotelem, który może zostanie w końcu otwarty.

Ryugyong Hotel w liczbach: 330 metrów wysokości, 105 pięter, trzy tysiące pokoi. Obiekt, którego budowę rozpoczęto w roku 1987, stać miał się magnesem przyciągającym zachodnich inwestorów. Bo komunizm komunizmem, ale duże pieniądze by się przydały.

Ryugyong Hotel is a skyscraper currently under construction with 105 floors in Pyongyang. Works began in 1987 but were interrupted in 1992 for economic problems. The structure remained abandoned untill 2008 (16yrs). The opening date has not been declared yet #ryugyonghotel #pyongyang #corea #skyscraper #bestview #hotel #besthotels #city #skyline #asia #structure #architecture #building Credit by @sunny_pyongyang

A post shared by Pieceofskyline (@pieceofskyline) on Nov 22, 2016 at 4:30am PST

Jednak pieniędzy właśnie zabrakło i po pięciu latach prace wstrzymano. Budynek w stanie surowym, bez okien i elektryczności, został opuszczony, a jego zdjęcia obiegły świat, budząc coraz to nowe skojarzenia. Na przykład z Ministerstwem Prawdy opisanym przez Orwella albo z filmami science fiction czy też tymi o Jamesie Bondzie. Ryugyong Hotel zaczęto nazywać Hotelem Zagłady albo Piramidą Mroku.

W roku 2008 wznowiono prace, zaczęto montaż okien. Władze ogłosiły, że hotel ukończony zostanie w ciągu czterech lat, czyli na setną rocznicę urodzin Kim Ir Sena. Nie udało się. Ale ostatnio pojawiły się informacje o negocjacjach z firmami, które miałyby wkrótce dokończyć, wyposażyć i poprowadzić obiekt. Pytanie tylko, czy do Pjongjangu trafią tysiące turystów chętnych na wynajęcie pokoju w gargantuicznym Hotelu Zagłady?