Mosty Paryża
We francuskiej stolicy pojawić się mają wkrótce trzy nowe mosty. Mosty, jakich od wieków nad Sekwaną nie było.
Na wstępie podkreślić należy, że przeznaczone będą one dla pieszych, choć nie to stanowi o ich wyjątkowości. Co zatem? Otóż nie mają służyć temu jedynie, by przedostać się po nich na drugi brzeg rzeki. Właściwie to może nie być nawet ich najważniejsza funkcja.
Dziwne? Ok, spieszymy z wyjaśnieniem. Tak naprawdę będą to bardziej galerie handlowe niż mosty. Wyrosną na nich sklepy i kawiarnie, ogrody i restauracje, a nawet miejsca na wystawy i na spektakle. I tak jak galerie, mosty wybudowane mają zostać za pieniądze prywatnych inwestorów, którzy potem wynajmować będą poszczególne ich części.
Dziś coś takiego to rzecz wyjątkowa, ale przed wiekami sklepy i domy pojawiały się często na mostach włoskich i francuskich miast. W Paryżu na przykład Pont Notre-Dame, stanowiący niegdyś główne połączenie północnej części miasta z południową, utrzymywał na sobie aż sześćdziesiąt budynków!
