a

Miasto widmo

Chcielibyście mieć własne amerykańskie miasteczko, żywcem wyjęte z westernów o gorączce złota?

Cerro Gordo wyrosło na zboczach Sierra Nevada w 1865 roku, kiedy odkryto w okolicy złoża srebra. Osada przyciągała coraz więcej poszukiwaczy przygód i bogactwa, najczęściej uzbrojonych po zęby. Średnio raz na tydzień ktoś ginął tu od kuli albo noża, ale nie przeszkadzało to w zakładaniu kolejnych kopalni. W końcu jednak zasoby srebra skończyły się i nikt już nie miał powodu, aby mieszkać na tym kalifornijskim odludziu. Cerro Gordo opustoszało.

Potomkowie górników, do których należy 120 hektarów ziemi oraz 22 tutejsze budynki (między innymi hotel, kościół i bar), szukają teraz kogoś, kto zechce kupić miasteczko i zrobić z niego użytek. Na pewno dałoby się uczynić z niego popularną atrakcję turystyczną – szczególnie, że zarówno do Los Angeles jak i Las Vegas dojechać stąd można w cztery godziny. Trzeba tylko trochę zainwestować, bo właściciele chcą dostać za Cerro Gordo prawie milion dolarów.

Miasto widmo Biuro podróży Goforworld by Kuźniar

Daniel Nogal

Copywriter, redaktor, autor powieści.