
27
październik
Japonia #7
Bambusowy las. Takie miejsce koi nerwy, po prostu… świetnie się tam można poczuć. I cała Japonia jest taka. Kojąca. Choć życie pędzi tam na łeb na szyję, to nigdy nie brakuje bardzo ważnej rzeczy – zwykłe, ludzkiej uprzejmości.
Chyba to robi największe wrażenie. Wielka klasa Japończyków w codziennym życiu. Gdzie podziało się chamstwo i zawiść? W tym narodzie tego nie widać.
Japonia. Zawsze inna. Każde miasto, każda świątynia, każdy zakątek – nic nie wydaje się `zdublowane`. To się po prostu nigdy nie nudzi.
Ciąg dalszy na FB, TT i SNAPCHAT [jaroslawkuzniar]