Ja uchodźca Biuro podróży Goforworld by Kuźniar

Ja uchodźca

Temat uchodźców wciąż budzi wiele emocji. Dla nich życie jest wielką podróżą, niełatwą. Krystian Bielatowicz, fotograf i filmowiec, przedstawia dokument dotykający właśnie tego problemu. Jak dokumentalista odnajduje się w tym świecie??

GFW: Mocny dokument na bardzo aktualny temat. Chciałeś zabrać głos w tej sprawie?

Krystian Bielatowicz: Dziękuję.

Myślę, że przede wszystkim chciałem wiedzieć, jak to wygląda okiem obserwatora na miejscu. Interesuje mnie bardzo, co się dzieje teraz w Europie, ale z drugiej strony nie wierzę wszystkiemu, co czytam. Przyszedł odpowiedni czas i pojawiła się możliwość współpracy z fundacją PCPM (Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej – www.pcpm.org.pl), która od 2012 r. prowadzi w Libanie w najbiedniejszym dystrykcie Akkar, na granicy z Syrią, największy program pomocy humanitarnej realizowany przez polską organizację pozarządową. Pracowałem tam zaledwie pięć dni, ale ludzie z fundacji wykonali niesamowitą pracę, aby pokazać mi sytuację uchodźców na miejscu.

Teraz mam poczucie, że wiem bardzo dużo o sytuacji syryjskich uchodźców w Libanie. Film i zdjęcia są po prostu moją relacją z tego, co zobaczyłem. ?Podzieliłem się? swoimi oczami. Ale wciąż nie wiem, jak ona wygląda w Turcji, na Bałkanach czy w zachodniej Europie.

GFW: Film, montaż? Podróż, poznanie, zgłębienie tematu? Jesteś dokumentalistą? Reporterem? Reżyserem?

Krystian Bielatowicz:  Na początku swojej drogi byłem fotografem podróżniczym, reportażystą i portrecistą. Zresztą moja stała praca polega właśnie na takiej fotografii. Jestem redaktorem Szerokiego Kadru (www.szerokikadr.pl). Uwielbiałem długo pracować nad jednym tematem. Dlatego w Peru pracowałem w sumie pół roku, w Meksyku i Gwatemali również naliczyłem sześć miesięcy.

Teraz jestem tatą trójki wspaniałych małych ludzi i ten czas przeznaczam właśnie dla nich. Natomiast po godzinach realizuję od jakiegoś czasu projekty dokumentalne (m.in. ?Adam i Ewa?, ?Ja uchodźca?).

kryst4

Odpowiadając na pytanie, praca w Libanie uświadomiła mi, że jestem totalnie zakochany w pracy dokumentalisty, który zarówno nagrywa wideo i dźwięk, fotografuje, jak i później montuje to wszystko do kupy. I najważniejszą częścią tej układanki jest myślenie, jeszcze podczas realizacji materiałów, nie tylko jako operator czy dźwiękowiec, ale również jako montażysta.

Kiedyś myślałem, że będę tylko fotografem, który realizuje fotoreportaże. Później poznałem filmowanie. Teraz uczę się, aby stać się filmowcem z prawdziwego zdarzenia. Montuję i chciałbym robić to jeszcze lepiej. I zaintersowałem się reżyserką. Ostatnio widziałem film dokumentalny ?We come as friends? Huberta Saupera. Niesamowity! Obejrzałem ?Zjawę? Alejandro Gonzáleza I?árritu. Zdjęcia wybitne. Emmanuel Lubezki to genialny operator. To wszystko jest pasjonujące.

kryst2

Reżyser, operator, montażysta, fotograf – żyć nie umierać. Chciałbym się po prostu non stop uczyć. Poznawanie kolejnych profesji jest dla mnie odkrywaniem kolejnych lądów. Zresztą, nie mam takiego charakteru, aby całe życie dążyć np. do bycia najlepszym w czymś. Dla mnie najważniejsza jest ta strefa, którą poznaję przed kamerą. Ludzie, kultury, religie, jedzenie, samego siebie.

kryst3

GFW: Łatwiej opowiadać o temacie uchodźców, kiedy temat jest tak świeży? Twoi bohaterowie dobrze się czuli przed kamerą?

Krystian Bielatowicz: Musimy pamiętać, że temat realizowałem współpracując z PCPM. Nie musiałem jechać tam samemu i szukać uchodźców. To zajęłoby mi ponad 2-3 tygodnie. Miałem sześć dni na realizcję w terenie. Jeździłem z pracownikami PCPM i filmowałem ich przy pracy. Filmowałem też uchodźców. Ludzie byli otwarci i nie przeszkadzała im moja praca. Nawet bardzo chcieli pokazać swoją przestrzeń i opowiedzieć o sobie. Czasami ktoś odmawiał wykonania zdjęcia swojej twarzy z obawy przed rozpoznaniem w Syrii, gdzie nadal przebywali członkowie rodziny tej osoby. To było dla nich zagrożenie. Niektóre kobiekty nie chciały pokazywać twarzy ze względów religijnych. Ale poza tym, ponad 90% uchodźców nie czuło się źle przed kamerą.

Przedstawiamy polską i anglojęzyczną wersję reportażu „Ja uchodźca”.

Ja uchodźca Biuro podróży Goforworld by Kuźniar

Krystian Bielatowicz

Fotograf, filmowiec, archeolog. Miejsca: www.bielatowicz.comwww.minidoc.pl