
Islandia | Dzień #8
Ostatni dzień na Islandii można podsumować kilkoma słowami. Po pierwsze: cały czas leje. Jak z cebra. Po drugie: jakimś cudem nie psuje to pozytywnych wrażeń. Jak to określił Jarek Kuźniar: „Cholera, warto”.
Ta wyspa wymaga pokory i cierpliwości. Kto jeszcze nie nabył tych cech, może przebyć przyspieszony kurs.
Praca LIVE na #Islandia wymaga napisów. Dziś to proste: wieje i leje jak diabli kolejny dzień ale… Cholera, warto pic.twitter.com/oO8TVAHnKM
— Jarosław Kuźniar (@JaroslawKuzniar) May 27, 2016
Tak, słońce na Islandii – wypadek przy pracy!
Wszystko może zrekompensować na przykład spacer po lodowcu…
Spacer po lodowcu w 360 stopniach #Islandia #goforworld Dzień dobry ?? #theta360 – Spherical Image – RICOH THETA
Deszcz i wiatr nie zacierają wrażeń. Po prostu… warto.
Tak to wygląda ? #Islandia #goforworld pic.twitter.com/R5vN7kPf3S
— Jarosław Kuźniar (@JaroslawKuzniar) May 26, 2016
Pomału żegnamy się z Islandią. Jednak zanim uciekniemy myślą ku kolejnym wyprawom goforworld.com – posłuchajcie, czego nie wolno wam pominąć podczas pobytu w tej krainie!
Kilka km od autostrady A1 #BlackBeach Nie pomińcie nigdy w podróży po #Islandia https://t.co/a6JqR6BEzU #podroze pic.twitter.com/gen3x5nlgO
— Jarosław Kuźniar (@JaroslawKuzniar) May 26, 2016
Jutro będziecie mogli zobaczyć pełną galerię. A my ruszamy dalej.
I tak cały czas #goforworld po #Islandia Poddaję się ? pic.twitter.com/78TzLTFmzz
— Jarosław Kuźniar (@JaroslawKuzniar) May 27, 2016