Halo Świecie! Biuro podróży Goforworld by Kuźniar

Halo Świecie!

Halo! Świecie! Mamy Internet, komputery, telefony, łącza. Zwoje kabli, tysiące styków, które komunikują nas ze sobą. Dzisiaj małe dziecko ma swojego smartfona, stały dostęp do sieci? Zerkając w głąb tego chaosu, wysuwa się wniosek, że nieczęsto Internet służy w szlachetnej sprawie. Ale zdarzają się wyjątki i na progu wakacji miło jest pokazać wam, jak można przekuć potęgę sieci w wirtualne podróże i nawiązywanie przyjaźni.

Tym razem kreatywnością wykazały się dzieci z północnej Filadelfii. W ich głowach, poza miłością do muzyki, ciuchów, kosmetyków i bycia `cool` zrodziła się chęć poznania rówieśników z całego świata. Co jak co, ale posiadanie paczki znajomych na każdym kontynencie, to dopiero jest `extra`!

dzieciswiataFot.: Vimeo

Zadanie okazało się możliwe właśnie dzięki łączom internetowym. Nic prostszego. Projekt zakładał skontaktowanie się z różnymi rejonami świata i wymianę doświadczeń. Dzieci zadają sobie proste pytania i dowiadują się, jak wygląda życie ?tam daleko`. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a młodzi-zdolni rozkręcają się błyskawicznie.

Czy w Kazachstanie jest graffiti? Czy w Nigerii jedzenie jest słodkie czy pikantne? Latałeś kiedyś samolotem? Jak robicie zakupy?

Dziewczynka z Japonii pyta koleżankę z USA: ?Czy twoja szkoła jest bezpieczna? Czy doświadczasz rasizmu??

Wymiana doświadczeń za pomocą skype miała miejsce w każdy wtorek i czwartek. Ciężko opisać, jak wiele emocji przesłała sobie młodzież, jak wiele newsów, kulturowych doświadczeń? Wyszło na to, że choć zwyczaje mogą być różne, to wszędzie liczą się te same wartości.

dzieciswiata2Fot. Vimeo

Wystarczy znać trochę angielskiego, mieć chęć i? świat stoi otworem. A kolejny krok to podróż. W końcu nowo poznanych przyjaciół warto odwiedzić osobiście!

Autor: Danuta Awolusi