
Greckie wyspy, które kuszą!
Grecja w sezonie 2021 kusi. Kraj oficjalnie zaprasza turystów, od 14 maja granice są oficjalnie otwarte. Jeżeli jesteście zaszczepieni, nie będzie się od was wymagać testu na obecność koronawirusa. To co, lecimy? A jeśli tak, to gdzie? Oto kilka wysp, które szczególnie was oczarują!
#1 Syros
Znajduje się w archipelagu Cyklady. To ważna dla Greków wyspa, bo główny port i stolica wyspy, czyli Ermoupoli, to także stolica całego archipelagu. Turystów jest tu mniej niż na Mykonos czy Santorini, a feruje mnóstwo zabytków, piękne plaże i bogatą ofertę kulturalną.
#2 Sifnos
Malownicze kościółki, antyczne kopalnie, surowe, choć bardzo malownicze krajobrazy, labirynty uliczek i aż 100 km tras trekkingowych. Brzmi wspaniale? Koniecznie zajrzyjcie na Sifnos, wyspę, która nie jest bardzo znana, a przez to nie aż tak zatłoczona!
#3 Hydra
Podobno jedna z najpiękniejszych wysp, rozsianych po Zatoce Sarońskiej. To miejsce modne, ale jednocześnie bajkowe i spokojne. Właśnie ją upatrzył sobie Leonard Cohen, który lubił tam odpoczywać. Hydra słynie również z tego, że praktycznie nie ma tu samochodów! Poza pewnymi wyjątkami, poruszanie się pojazdami mechanicznymi jest zakazane.
#4 Milos
Gorące źródła, zapierające dech w piersiach widoki, raj dla nurków. Odnaleziono tu posąg Wenus z Milo. Przedziwne kształty linii brzegowej to zasługa zastygłej lawy, która dostała się do grot morskich.
#5 Serifos
Perełka dla osób, które nie lubią obleganych kurortów. Spokojna, malownicza, z długą linią brzegową, spodoba się zwłaszcza miłośnikom żeglarstwa. To miejsce to strefa relaksu. Idealnie czyste plaże, mnóstwo terenów do pieszych wędrówek, pyszne jedzenie (jak zresztą w całej Grecji).