
Gejzer z Yellowstone
Będąc na Islandii lub Kamczatce [dwa ostatnie miejsca na wyprawę] zawsze podziwialiśmy gejzery – niesamowity, nieco żartobliwy cud natury. Jeszcze większą popularność zdobył jednak gejzer z parku Yellowstone, który wraca do życia po trzech latach przerwy.
Yellowstone National Park słynie z gejzerów, ale Old Faithful to prawdziwa gwiazda. Jest bardzo hałaśliwy i niezwykły – nawet, jak na gejzer. Wcześniej wybuchał często i regularnie (około 17 razy na dobę, co 35-120 minut), gwarantując rozrywkę. Przez trzy lata pozostawał nieaktywny, a teraz znów cieszy oko. I uszy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jeżeli będziecie w stanie Wyoming, koniecznie zajrzyjcie do kompleksu gejzerów Norris Geyser Basin. Widoki są naprawdę imponujące!
Jeżeli jednak zależy wam na przygodzie w krainie, w której nie brakuje gejzerów, wulkanów, niedźwiedzi i monstrualnych homarów – najlepszym kierunkiem będzie Kamczatka. Mamy dla was dwa ostatnie miejsca i gwarancję, że to będzie niezapomniana przygoda!