
Drugie Pompeje
Jak twierdzą eksperci od rzymskich zabytków, nieopodal Koloseum znajdują się tak liczne pozostałości starożytnych zabudowań, że mówić można o „drugich Pompejach”. Ale jest jeden problem: ruiny te są głęboko pod ziemią!
Eleonora Ronchetti z urzędu nadzoru nad zabytkami poinformowała o tym media kilka dni temu. Chodzi o budynki wzniesione u progu naszej ery, na przykład termy cesarza Tytusa. Prace archeologiczne prowadzono tam już w latach dziewięćdziesiątych, zostały jednak zawieszone. Zainteresowanie tematem wróciło z tego względu, że pojawiły się plany budowy kilku boisk i dużego placu zabaw dokładnie ponad starożytnym miastem.
Słychać więc w Rzymie zrozumiałe głosy sprzeciwu wobec realizacji tej inwestycji. Z drugiej jednak strony, miejskie władze deklarują, że w obecnej chwili nie ma mowy o rozpoczęciu procesu „odkopywania” ruin. Z tego choćby względu, że kosztowałoby to miliony euro. Czy zatem nad „drugimi Pompejami” powstanie centrum sportu i rekreacji, a o archeologicznych skarbach Wiecznego Miasta znów zapomnimy na kilka dekad?