Bourdain | Podróż
Zawsze biło od niego życie. Wielka pasja, odwaga, czasem zbyt duża. Chciał smakować, za wszelką cenę. Stawiał wszystko na ostrzu noża. Walczył o swoje ideały i szedł tam, gdzie chciał. W końcu wybrał śmierć, szokując cały świat. Anthony Bourdain – ikona poszukiwania smaków w podróży.
Odszedł w wieku 61 lat w trakcie kręcenia kolejnego odcinka programu „Parts Unknown”. Komentarze i wspomnienia nie będą milknąć przez długi czas. Szef kuchni, podróżnik, dziennikarz, pisarz, a przede wszystkim niesamowita osobowość. Niepokorny, charakterystyczny, zadziorny, czasem bezczelny. Przyciągał, jak magnes.
Będziemy go pamiętać poprzez to, co mówił.
„Kiedy idziesz przez życie i świat, zmieniasz rzeczy nieznacznie, pozostawiasz ślady, choćby małe. A w zamian życie – i podróż – pozostawiają ślady w tobie. Zazwyczaj są piękne. Zazwyczaj bolą.”
„Czy naprawdę chcemy podróżować w hermetycznie zamkniętych popemobilach przez wiejskie prowincje Francji, Meksyku i Dalekiego Wschodu, jadając tylko w Hard Rock Cafes i McDonald’s? A może chcemy jeść bez strachu, smakując miejscowy gulasz, skromne tajskie mięso Taquerii, szczerze ofiarowany prezent złożony z delikatnej, grillowanej ryby? Wiem, czego chcę. Chcę to wszystko. Chcę wszystkiego choć raz spróbować.”
„Jeśli masz dwadzieścia dwa lata, jesteś sprawny fizycznie, pragniesz się uczyć i stać się lepszym, zachęcam do podróży – tak daleko, jak to możliwe. Jeśli musisz, śpij na podłodze. Dowiedz się, jak inni ludzie żyją, jedzą i gotują. Ucz się od nich – gdziekolwiek jesteś.”
„Jedzenie jest wszystkim, czym jesteśmy. To twój nacjonalizm, twoja etniczność, twoja osobista historia, twoja prowincja, twój region, twoja babcia. Jesteś od początku nierozerwalnie z tym związany.”
„Nie zależy mi na tym, co ludzie o mnie powiedzą, kiedy odejdę. Myślę, że Jerry Stahl mógłby wtedy przygotować zabawną – jeśli nie koniecznie pochlebną – historię pełną makabrycznych szczegółów.”
