
Blisko wulkanów
Dzień dobry z Kamczatki! Po kilku przygodach i dłuższym pobycie w Moskwie, podróżnicy goforworld.com zaczynają kamczacką przygodę. Lada moment stracą zasięg. Będą mieli otwarte umysły, by chłonąć niezwykłe widoki i przestrzeń.
Dzień dobry! Na #Kamczatka po 6:30. Jesteśmy coraz bliżej przepięknego ? #Tolbaczik #VilcanoesLand #goforworld @podrozeosobiste pic.twitter.com/5eviK8Cosn
— Jarosław Kuźniar (@JaroslawKuzniar) 1 lipca 2019
Na dobry początek lot helikopterem i podziwianie wulkanów. A te robią wrażenie, w końcu to śpiące kolosy. Cuda natury, o których większość z nas tylko słyszała.
Kamczatka to wymagająca kraina. Surowa, a równocześnie bogata. Ucząca pokory, a jednak dająca wiele w zamian. Specyficzna, zastygła w czasie, także za sprawą ludzi, którzy tam mieszkają.
To nie jest miejsce dla osób, które nie potrafią oderwać się od rzeczywistości. Choć w sumie nie trzeba – Kamczatka sama was oderwie od telefonu.
Będziemy wracać z relacjami. Tymczasem pozwólmy im na chwilę wytchnienia. A może zatracenia?