Berlin dla cyfrowych nomadów
Idealne miejsce do życia i pracy dla cyfrowych nomadów? Całkiem blisko, bo u naszych sąsiadów. Raport PeoplePerHour ukazał kiedyś Berlin jako jedno z najlepszych miast do zarabiania w podróży, czy po prostu – pracy zdalnej.
Świat biznesu już od dawna pozwala na swobodę odnośnie miejsca wykonywanej pracy. Ciepłe kraje? Piękne europejskie stolice? To zależy od was! Liczy się terminowość i jakość, a nie ilość przesiedzianych za biurkiem godzin. Można więc pracować wszędzie, w każdym miejscu na świecie, gdzie będziemy mieli stały dostęp do Internetu. Dlaczego Berlin będzie doskonałym wyborem? Pod uwagę wzięto wszystkie możliwości – począwszy od ilości kwater, poprzez zarobki, aż po… najniższą przestępczość.
Raport pokazał czołówkę miast, w których odnajdą się wszyscy, pracujący zdalnie. Znajdziemy wśród nich Berlin, Stambuł, Bengaluru, Vancouver i Lizbonę. To doskonałe miejscówki dla managerów, pisarzy, copywriterów, programistów, grafików.
Koszty wynajmu w Berlinie są najniższe w porównaniu do innych dużych, berlińskich miast, na przykład Monachium.
Jak ocenił prezes i założyciel PeoplePerHour, Xenios Thrasyvoulou:
Berlin stał się w ostatnich latach ważnym ośrodkiem biznesowym i jest jednym z nielicznych centrów technologicznych na świecie z niedrogimi nieruchomościami. Porównując je z takimi miastami jak San Francisco, Londyn, Paryż – Berlin wypada najlepiej. Do tego kwitnie tam kultura. To świetne miejsce do życia.
