
Belize bez plastiku
Niewielkie państewko, wciśnięte pomiędzy Meksyk a Gwatemalę, dosyć ma śmieci pływających w Morzu Karaibskim. Podjęło więc zdecydowane kroki, by z nimi walczyć.
Władze Belize zdecydowały, że do kwietnia przyszłego roku kraj pozbędzie się jednorazowych opakowań z plastiku, butelek, talerzy oraz oczywiście reklamówek. Usuwanie ton tych produktów z wody i z plaż staje się bowiem coraz bardziej kosztowne. Czas na produkty biodegradowalne – ogłoszono, co spotkało się z pozytywną reakcją obywateli, a także międzynarodowej opinii publicznej.
Belize oczywiście nie jest pierwsze. Już około trzydziestu państw wprowadziło albo jest w trakcie wprowadzania podobnych zasad i zapewne wkrótce następne kraje dołączą do tego grona. Nic dziwnego. Jak wynika bowiem z raportu brytyjskiej organizacji ekologicznej Ellen MacArthur Foundation, utrzymanie dzisiejszego tempa zaśmiecania mórz i oceanów może spowodować, że w roku 2050 w wodzie znajdzie się więcej plastiku niż ryb.